30.11.2024 14:06 1 OR
Kilkanaście amatorskich drużyn piłkarskich wzięło udział w Charytatywnym Piłkarskim Turnieju Wikęd Business Cup 2024. Mecz finałowy sędziował najlepszy piłkarski sędzia świata Szymon Marciniak.
W sobotę, 30 listopada w hali sportowej w Luzinie odbył się piłkarski turniej charytatywny. Na boisku rywalizowały drużyny, w skład których weszli pracownicy lokalnych firm.
— Mimo że turniej z nazwy jest biznesowy i występują w nim amatorzy, można powiedzieć, że jest na wysokim poziomie technicznym i pada dużo bramek. Jestem pod dużym wrażeniem jak wszystko wygląda i jak zostało zorganizowane — mówił dla Twojej Telewizji Morskiej Mateusz Dąbrowski, zawodnik reprezentujący firmę Wikęd
Zawodnicy zgodnie przyznają, że poziom turnieju był wysoki, jednak najważniejsza była dobra zabawa i rywalizacja w przyjaznej atmosferze.
— Mamy za sobą jeden remis i dwie porażki, także uważamy, że nie jest najgorzej. Gubimy cały czas jednego zawodnika w przypadku pójścia kontry do przodu. W turnieju wzięliśmy udział spontanicznie, choć wcześniej dwa razy spotkaliśmy się na treningu. Mamy jednak w zespole osoby, które regularnie trenują i są aktywne fizycznie. Nadrabiają „braki” w naszej drużynie — mówił dla Twojej Telewizji Morskiej Juliusz Rutkowski - Topolewski, kierownik robót elektrycznych, firma El Professional
Jedną z drużyn biorących udział w turnieju była reprezentacja Telewizji Kablowej Chopin oraz Nadmorskiej Grupy Medialnej.
— Mamy za sobą dwa mecze, które pokazały nam, że sukces rodzi się w bólach. Na razie cierpimy, ale cały czas wierzymy, że nasza drużyna będzie zdobywać coraz większe sukcesy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że gramy co najmniej na Mundialu, głównie dlatego, że rywale pokazują bardzo wysoki poziom. Są lepsi zarówno technicznie, kondycyjnie jak i taktycznie — uczciwie przyznaje Tomasz Smuga, zawodnik Nadmorskiej Grupy Medialnej i TK Chopin
Familijny mecz finałowy sędziował najlepszy na świecie sędzia piłkarski, Szymon Marciniak.
— To wspaniała inicjatywa. Ludzi, którzy potrzebują pomocy jest bardzo dużo. Nie sposób odpowiedzieć wszystkim. Cieszę się, że w drodze na jutrzejszy mecz w Szczecinie udało mi się dotrzeć również do Luzina — mówił dla Twojej Telewizji Morskiej sędzia piłkarski Szymon Marciniak
Podczas turnieju zbierane były środki na leczenie Marysi Wejher, chorującej na chłoniaka Hodgkina.
— Marysia zachorowała we wrześniu tego roku. Od razu otworzyliśmy konto w fundacji. Kwota, jaką musimy uzbierać to 60 tys zł. Bardzo dziękujemy firmie Wikęd za możliwość organizacji zbiórki podczas turnieju — mówi Dominika Wejher, mama Marysi
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.